Trzeci dzień przyniósł zdecydowanie mniej ryb do ważenia. Karpie trochę najadły się tego co przygotowali im zawodnicy i wesoło udały się na miłosne igraszki w okolicach ulubionych tarlisk. Pomimo tych niesprzyjających okoliczności, kilka drużyn wspięło się na liście o parę oczek i walczy zaciekle o premiowane pozycje. Trzeci dzień, to przede wszystkim wesoła […]